Jeśli po zakończeniu NieKongresu będziecie mieli ochotę zostać w Krakowie nieco dłużej, mamy dla Was świetną wiadomość. Dla uczestniczek i uczestników NieKongresu Teatr Łaźnia Nowa przygotował zniżkowe wejściówki w cenie 15 zł.
Prosimy o rezerwację mailową (bilety@laznianowa.pl) lub telefoniczną (504 416 796) – najlepiej pierwszego dnia NieKongresu, bo liczba miejsc jest ograniczona! Bilety w cenie 15 zł będą do wykupienia w dniu spektaklu w kasie (kasa czynna od godz. 16:00, na godzinę przed spektaklem) po okazaniu identyfikatora i podaniu nazwiska (rezerwacja imienna).
Sobota 28 czerwca / 17:00
NURT
Reżyseria i scenografia: Małgorzata Szydłowska
Scenariusz: Elżbieta Łapczyńska
Muzyka: Dominik Strycharski
Multimedia: Dawid Kozłowski
Inspicjent: Adrian Kolos
Występują: Jerzy Światłoń, Barbara Jonak, Agnieszka Fliśnik, Tomasz Augustynowicz, Dominik Stroka, Tomasz Talerzak, Hanna Bieluszko, Dominik Stycharski, Małgorzata Szydłowska (z offu), Bartosz Szydłowski
Chór Murów: Iwona Karcz-Wojnarowska, Mariacristina Mallardo, Paulina Strzoda, Mateusz Dzida, Maksymilian Król, Jakub Kusy
Scenariusz spektaklu powstał na podstawie książki „Nurt. Opowieść o pewnym teatrze” Jana Kurczaba.
Nurt jest opowieścią o pierwszym nowohuckim Teatrze Nurt, założonym w 1952 roku przez Jana Kurczaba, felietonistę, literata i inżyniera chemika, dla którego zaangażowanie społeczne i sztuka stały się sensem życia. Większość aktorów Nurtu stanowili robotnicy budujący Nową Hutę, którzy własnymi rękami zbudowali również teatralny barak.
Spektakl stawia pytania o sens tworzenia sztuki i rolę, jaką w życiu społecznym odgrywa teatr i jego twórcy. To również opowieść o człowieku dotkniętym wojenną traumą, który miał odwagę przeciwstawić się władzy i historia starcia z systemem, który sprawił, że Nurt przestał istnieć, a pamięć o nim, na wiele lat wymazano z historii. Kim byli ludzie, którzy nie bali się płynąć pod prąd w czasach, kiedy kierunek wyznaczała władza? Co pozostało z ich marzeń o sztuce? Czy ich idee są nadal żywe?
Czas trwania – 90 minut
Fot.: Dawid Ścigalski